Czytelnia - Recenzje
Kot z pomysłem - premiera Arlekina

Kot w Butach w reżyserii Anny Nowickiej to druga w tym roku premiera Teatru Arlekin. Twórcy spektaklu podeszli niezwykle nowatorsko i ambitnie do tematu znanej na całym świecie bajki o sprytnym Kocie, który udowadnia swojemu Panu - najmłodszemu synowi młynarza, że w życiu należy korzystać z różnych okazji, aby czynić rzeczy pozornie niemożliwe, całkiem realnymi.
Kameralna scena Teatru Arlekin w sobotni wieczór wypełniona była po brzegi. Widownia w napięciu oczekiwała rozpoczęcia się nowego spektaklu dla dzieci, który przygotowany został przed młodą ekipę twórców Arlekina.

Królewna Kryzia (Agata Butwiłowska) to uwikłana w królewskie konwenanse dziewczyna, która w poczuciu niekończącej się samotności chce odebrać sobie życie. Jedyny pożądany przez nią plan na przyszłość - zamążpójście - daleki jest od realizacji nie tylko z powodu braku odpowiedniego kandydata, ale przede wszystkim braku MIŁOŚCI.
Tymczasem młody młynarczyk (Bartek Brożyna) - ofiara życiowa, w dziurawych skarpetach, po śmierci ojca dostaje w spadku Kota. Do ostatniej chwili nie wierzy w to, że jego przyszłość może i rzeczywiście zmienia się dzięki pomysłom, które ten ostatni realizuje.

Kot w Butach Teatru Arlekin to jednak przede wszystkim niezwykła postać Kota (Marcin Marzec), który ubrany w czerwone glany, z godną podziwu determinacją udowadnia, że w życiu należy walczyć ze stereotypami, wierzyć w siebie i konsekwentnie dążyć do wyznaczonego celu.
Kameralny spektakl (w wykonaniu 3 aktorów, którzy grają zamiennie różne postaci) urzeka kapitalną scenografią i kolorowymi kostiumami. Bohaterowie dynamicznie prowadzą widza po kolejnych wątach opowieści, śpiewając rockandrollowe piosenki (kompozytor Wiktor Szostak), niejednokrotnie wykonując godne podziwu akrobacje :)
Pełen humoru Kot w Butach pokazuje, że bajki dla dzieci nie muszą (a nawet nie mogą!) być nudne i schematyczne. Doskonały do dzieci (nieco starszych) i dorosłych!
Warto zobaczyć.
POLECAMY!
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz